Tydzień #51 coraz bliżej końca

Za nami prawie rok od kiedy podpisaliśmy umowę i budowa miała zacząć ruszać. Do 24 grudnia dom miał być oddany ale nie jest z powodów widocznych na zdjęciu. Do kiedy odbiór?

Gdyby nie problemy finansowe developera, które doprowadziły do opóźnień, których aktualnie starają się wyprzeć, mielibyśmy inwestycję zakończoną. Tymczasem jest jak jest i obecnie trwają prace nad pokryciami dachów, ścian nośnych na piętrze oraz kominów. Swoją drogą patrząc na to co się dzieje w budownictwie, zakładaliśmy 5 miesięczne opóźnienie w oddaniu domu, zatem na dzień dzisiejszy nie jesteśmy opóźnieniami mocno zmartwieni.

Owszem, chciałbym mieć już go gotowego i móc powoli przygotowywać się do prac wykończeniowych, a przede wszystkim odgracać aktualne mieszkanie, ale wszystko powoli.

W tzw międzyczasie wykonano także przyłącza do instalacji gazowej, co nas bardzo zaskoczyło. Do tej pory przy domach oddawanych zimą nie wykonywali przyłączy na przełomie grudnia i stycznia ze względu na temperaturę gruntu. Pomimo mrozów które wystąpiły, grunt był związany jedynie powierzchniowo, więc można było takie przyłącza wykonać.

Wybudowano nam także komin do wysokości dachu oraz zaszalowano podstawę pod cegłę klinkierową jaką będzie ponad dachem komin obudowany. Przy okazji murowaniu komina w salonie, wymurowano także ścianę oddzielającą salon od kotłowni/łazienki.
Na parterze poza dwiema ścianami kuchennymi oraz dwiema ścianami wiatrołapu pozostało wykonać wszystkie instalacje wod-kan (kanalizacja, rury z wodą oraz ogrzewania podłogowe) oraz instalacje elektryczne/alarmowe. Sporo w nich pozmienialiśmy, zatem zakładam że będą tam jakieś poprawki 😉 samych punktów świetlnych mamy ponad 20. Będzie mały biało-szary domek z dużą ilością włączników i kontaktów 😉

Co jeszcze pozostanie? Okna, które zapewne pojawią się jak tylko murarze skończą ściany, drzwi wejściowe oraz wyjściowe z garażu, wkopanie szamba, wykonanie przyłącza elektrycznego, podjazdy, taras, oraz ogrodzenie. Na koniec pozostanie zagrabienie terenu, utworzenie stosownych spadów gruntu, posadzki w domu i montaż bramy garażowej.

Jeszcze trochę do końca, ale z każdym tygodniem pracy jesteśmy coraz bliżej finału.

Leave a Reply