Tydzień #10 – w oczekiwaniu na fundamenty

Chciałoby się rzec, jak ten czas szybko leci. Nie tak dawno czekaliśmy na święta i mdm, a tymczasem w kalendarzu na dobre zagościł marzec. I znów człek na coś czeka. Tym razem na rozpoczęcie budowy oraz wniesienie wszystkich swoich poprawek do projektu. Chciałoby się patrzeć jak się mury pną do góry, a tymczasem wciąż czekamy…