Tydzień #15-17 – ruszyła budowa.. w końcu.

Chciałoby się rzecz.. w końcu. Ruszyła budowa naszego domu. Wylana została ława fundamentowa, pod murowanie fundamentu. Pojawiły się także bloczki betonowe, papa i zaprawa, dzięki czemu robotnicy będą mogli zakasać rękawy i zabrać się do pracy. Na tym etapie mamy ponad 3 tygodnie opóźnienia względem ukończenia etapu, a nie jego zaczęcia. Ciekaw jestem jak developer…

Tydzień #13-14 Jak okiem sięgnąć.. pole

Budowa jak stała tak stoi.. nie dzieje się zbyt wiele i nie wiem czy coś się zanosi by ten stan mógł się zmienić. Wytłumaczeń developera brak i powoli ręce mi padają z nimi do samej ziemi. Ciekaw jestem czy dadzą radę postawić te osiedle. Na razie nie wygląda to optymistycznie.

Tydzień #10 – w oczekiwaniu na fundamenty

Chciałoby się rzec, jak ten czas szybko leci. Nie tak dawno czekaliśmy na święta i mdm, a tymczasem w kalendarzu na dobre zagościł marzec. I znów człek na coś czeka. Tym razem na rozpoczęcie budowy oraz wniesienie wszystkich swoich poprawek do projektu. Chciałoby się patrzeć jak się mury pną do góry, a tymczasem wciąż czekamy…

Tydzień #6-9 – podpisanie umowy z bankiem

Ostatnie tygodnie zapewniły nam uporządkowanie spraw związanych z dokumentami. Bardzo długo czekaliśmy na utworzenie księgi wieczystej, z którą i tak sąd nie wyrobił się do końca lutego. Bank podjął jednak ryzyko i zgodził się na podpisanie umowy bez utworzonej księgi wieczystej. Podpisanie umowy z bankiem Samo przeczytanie umowy wraz ze sprawdzaniem paragrafów kodeksu cywilnego, do…

#Tydzien 4 – akt notarialny

Za nami tydzień 4 z 52 tygodni do odbioru budynku, a przynajmniej do zobaczenia go w stanie w miarę finalnym. Oczywiście to wciąż prawie rok, jednak z każdym tygodniem jesteśmy coraz bliżej wielkiego finału. Nie mam tutaj żadnych złudzeń, że nic po drodze się nie wydarzy, oraz że wszystko odbędzie się w stosownych terminach. Mimo…